Jacek Skowroński - strona autorska, Warszawa. 1,030 likes. http://pl.wikipedia.org/wiki/Jacek_Skowroński
Dobra wiadomość. 13-16 sierpnia, odbędą się rekolekcje z ks. Jackiem Skowrońskim. Zapisy już niebawem. Zachęcamy do śledzenia naszej strony oraz profilu na Facebook’u
Dla uporządkowania prawnego tytułu istniejącej dotąd Gostyńskiej Kongregacji w Tarnowie oraz reaktywowaniu Kongregacji Oratorium św. Filipa Neri w Gostyniu postanowiono erygować kanonicznie Kongregację Oratorium w Tarnowie, która 21 lutego 1925 roku aktem erekcji kanonicznej uzyskała samodzielność a dnia 3 marca tegoż roku dokonała wyboru swojego zarządu.
Najnowsze wpisy Wywiad o. Livio w Radio Maryja z Marią Pavlović-Lunetti: wojna, niezgoda, zamieszanie – to wszystko są dzieła diabła 29 lipca: Dzień 1. Nowenny do Boga Ojca Zaproszenie na pielgrzymkę do Medjugorie na Festiwal Młodych Uratujmy katolickie rodziny – Konferencja Glasa i Jacka Pulikowskiego w Krakowie Orędzie Matki Bożej z 25 lipca 2022 przekazane przez Marię Pavlović-Lunetti "Więc teraz, synowie, słuchajcie mnie, szczęśliwi, co dróg moich strzegą". Prz 8, 32 Jasna Góra - Kaplica Matki Bożej Niepokalanów Modlitwa jubileuszowa na 300-lecie koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej Bogurodzico Dziewico Maryjo, nasza Matko i Królowo, wyniesiona na wyżyny nieba. Ty nieustannie otaczasz troską i miłością naród polski. Prosimy, by Jubileusz 300-lecia koronacji Twojego Jasnogórskiego Wizerunku odnowił w każdym z nas cześć i ufność wobec Boga – Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Ty, Matko, jesteś nam wzorem zaufania oraz uległego poddania się Jemu we wszystkim. Niech nasze przemienione życie stanie się żywym diamentem Twej korony wyniesienia i chwały. Chcemy z naszymi duchowymi darami stanąć w bliskości Boga i stać się świadkami Jego wielkiego miłosierdzia. Pragniemy – odnowieni w wierze, nadziei i miłości, żyjąc według zasad Ewangelii – razem z Tobą uwielbiać Trójcę Przenajświętszą. Amen Ks. Piotr Glas: Narodowy Egzorcyzm w ramach Wielkiej Pokuty Fundacja kuBogu poleca: Audiobooki prowadzące kuBogu Modlitwy oraz książki katolickie Ambonę wiernych Bogu kapłanów Wolne od zła treści dla dzieci Wspólnotę wiernych z całego świata Niech każdy, zgodnie ze swą rolą i w swym otoczeniu czuje się wezwany do tego, by kochać życie i służyć mu, by je przyjmować, szanować i krzewić, zwłaszcza kiedy jest kruche i potrzebuje troski oraz opieki, od łona matki aż do jego końca na tej ziemi - Papież Franciszek Kościół musi szukać drogi między „nieprzyjazną surowością” a „fałszywym pojęciem miłosierdzia”. Nie może „rzucać kamieni w stronę grzeszników i słabych”, ani „schodzić z krzyża” przez dostosowanie się do „ducha świata” - Papież Franciszek. Pięć rad ojca Pio do tego, byś był pobożny! (kliknij obrazek)40 Dni Dla Życia (kliknij obrazek)Adoracja Kaplica on-line u Sióstr KlarysekDiakonia modlitwy i postu wstawienniczego (przyłącz się, kliknij w obrazek)Pogotowie DuchoweMisja św. Faustyny MODLITWA DO ŚW. MICHAŁA ARCHANIOŁA Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen! Ewangelia dla nasLumen Fidei – encyklika dwóch papieżyWielka Nowenna FatimskaMichał Archanioł (peregrynacja)Wspomagamy budowę Ośrodka Duszpasterskiego Kultu Chrystusa KrólaMargaretka (kliknij przyłącz się) Różańcem zwyciężymy zawsze – jeden dziesiątek Różańca Świętego ze św. Janem Pawłem II dla każdego Koronka do Miłosierdzia Bożego - mówiona Z Imieniem Maryi na zakończenie dnia "Módlcie się Módlcie się Módlcie się" Nieustająca KoronkaJasnogórska Rodzina RóżańcowaNowenna Pompejańska (kliknij obrazek)Pismo ŚwięteKatechizm Kościoła (Słuchajmy Biblii)Papież Franciszek W obronie Wiary i Tradycji Nasza strona - katolików wiernych Bogu i posłusznych Stolicy Apostolskiej - powstaje w odpowiedzi na wiadomość o ogłoszeniu przez Benedykta XVI roku 2012 ROKIEM WIARY. Ponieważ Pan Jezus z bólem postawił pytanie retoryczne: "Czy Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?" (Łk 18,8), na naszej stronie chcemy Mu odpowiedzieć z radością: - wszystko ma być skierowane do Ojca, - wierzymy w Ciebie i we wszystko czego nauczałeś, - wierzymy w Twoje bliskie powtórne przyjście, wierzymy (za bł. Janem Pawłem II) w Nową Pięćdziesiątnicę i Wiosnę Kościoła, - wierzymy głęboko i chcielibyśmy, by WSZYSCY UWIERZYLI i by cała ziemia złączyła się z niebem w uwielbianiu Ciebie i okazywaniu Tobie miłości, - wiarę swoją pragniemy pogłębiać, czerpiąc mądrość z Niepokalanego Serca Maryi, Twojej Matki i Oblubienicy Ducha Świętego. Błogosław nam Panie Jezu w tym dziele, błogosław wszystkim duchowo z nami złączonym i wszystkim czytelnikom, daj nam do pomocy swoich Aniołów i Świętych, by ta strona przyniosła Tobie jak największą chwałę, a nam wolność od pułapek szatana i prawdziwy pożytek duchowy. Amen. Nasze wpisy wobroniewiary Panie Jezu Chryste, Synu Boży, zmiłuj się nade mną grzesznym! Błogosławieństwo Ks. Jana Pęzioła Sanktuarium Bożego Miłosierdzia (kliknij obrazek)Najnowsze komentarze agicam o Wywiad o. Livio w Radio Maryja…agicam o Wywiad o. Livio w Radio Maryja…Kalina o 29 lipca: Dzień 1. Nowenny do…Damian o Niech wasza modlitwa będzie je…eska o Uratujmy katolickie rodziny…eska o Uratujmy katolickie rodziny…eska o Uratujmy katolickie rodziny…Antonina o Wywiad o. Livio w Radio Maryja…Antonina o Wywiad o. Livio w Radio Maryja…eska o Zaproszenie na pielgrzymkę do…eska o Zaproszenie na pielgrzymkę do…Alutka o 29 lipca: Dzień 1. Nowenny do…wobroniewiary o Zaproszenie na pielgrzymkę do…wobroniewiary o 29 lipca: Dzień 1. Nowenny do…cav o Wywiad o. Livio w Radio Maryja… Modlitwa codzienna za adoptowane Jezu – za wstawiennictwem Twojej Matki Maryi, która urodziła Cię z miłością, oraz za wstawiennictwem św. Józefa, człowieka zawierzenia, który opiekował się Tobą po urodzeniu – proszę Cię w intencji tego nienarodzonego dziecka, które duchowo adoptowałam/em, a które znajduje się w niebezpieczeństwie zagłady. Proszę, daj rodzicom miłość i odwagę, aby swoje dziecko pozostawili przy życiu, które Ty sam mu przeznaczyłeś. Amen. Duchowa adopcja dziecka poczętego codzienna modlitwa z radiem Jasna Góra godz. 18:20 Pod Twoją obronę Pod Twoją obronę uciekamy się, święta Boża Rodzicielko, naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać, Panno chwalebna i błogosławiona. O Pani nasza, Orędowniczko nasza, Pośredniczko nasza, Pocieszycielko nasza. Z Synem swoim nas pojednaj, Synowi swojemu nas polecaj, swojemu Synowi nas oddawaj. Amen. Modlitwa do Boga O Boże mój, miłuję Cię nade wszystko dla Twej nieskończonej dobroci i żałuję z całego serca, że Ciebie, moje Dobro Najwyższe, tak wiele razy obraziłem. Udziel mi swej łaski, abym wytrwał w dobrym i nie powracał już do dawnych moich grzechów. Zmiłuj się nade mną, a także nad duszami cierpiącymi w czyśćcu, które miłują Cię z całego serca i ze wszystkich swoich sił. Wysłuchaj błagania, jakie zanoszę za nimi i udziel mi łaski, o którą proszę przez ich wstawiennictwo. Miej litość nade mną i nad biednymi duszami w czyśćcu. O Maryjo, Matko dusz w czyśćcu cierpiących, uproś im jak najszybsze uwolnienie z czyśćca i wieczny odpoczynek w niebie. Amen Polecane Strony Proroctwo (film) W Duchu Świętym Episkopat Polski Maryja Róża Duchowna Maria Bożego Miłosierdzia – Uwaga: Sekta! Legion Maryi Homilie, rozważania, modlitwy Homilie, rozważania i codzienne nasze życie Ks. Piotr Markielowski Zgromadzenie Najświętszego Serca Jezusa Nowenna Pompejańska DUCHOWOŚĆ CHRZEŚCIJAŃSKA Święci i Błogosławieni na każdy dzień... Chwalmy Boga każdego dnia Adoracja (Kaplica on-line) Bractwo Małych Stópek Radio Maryja, Tv Trwam, Nasz Dziennik, Intronizacja, Biblia, Modlitwa w drodze, Sanktuarium Wąwolnica, Radio ALEX, Modlitwy Maryjne, Aborcja Stop!, Różaniec Koronka do Miłosierdzia Bożego ks. Delurski, Medziugorje Echo Maryi Królowej Pokoju Medziugorje "Mir" Siostry Pasjonistki Zagrożenia duchowe Sekretariat Fatimski Św. Rita z Cascia Faustyna pl. MALI TOWARZYSZE GODZINY BOŻEGO MIŁOSIERDZIA Księgarnia Religijna Msze św. on-line w wielu językach Radio Niepokalanów (kliknij obrazek, słuchaj)Kamery Web Radio On-line Logowanie Zarejestruj się Zaloguj się Kanał wpisów Kanał komentarzy Akt osobistego oddania się Matce Bożej: Maryjo Niepokalana, zawsze Dziewico ! Z wdzięcznością wspominając dzień, w którym oddałem (am) się całkowicie do Twojej dyspozycji, proszę Cię dzisiaj na nowo: posługuj się mną wedle Twojej woli. Uczyń ze mnie posłuszne narzędzie w Twoich dłoniach, o Matko Chrystusa i Matko Kościoła, dla ratowania dusz ludzkich w Ojczyźnie naszej i w całym świecie. Matko Najświętsza, spraw, bym codziennie ponawiając całkowite oddanie się Tobie, stawał (a) się coraz bardziej Twoją pomocą dla sprawy Chrystusa na ziemi. Amen. "Maryjo, Gwiazdo Ewangelizacji, prowadź nas, prowadź Radio Maryja i bądź jego Opiekunką". Jan Paweł II - Watykan, 23 III 1994 r Ks. Jerzy Popiełuszko Jeden z nas – popieramyRadio Konsolata (kliknij słuchaj)Najbardziej popularne pozycje & StronyWywiad o. Livio w Radio Maryja z Marią Pavlović-Lunetti: wojna, niezgoda, zamieszanie – to wszystko są dzieła diabła29 lipca: Dzień 1. Nowenny do Boga OjcaZaproszenie na pielgrzymkę do Medjugorie na Festiwal MłodychModlitwy proponowane przez głównego egzorcystę Watykanu – o. Amortha i s. Angelę Mussolesi, dla kapłanów i świeckich modlących się o uratowanie Rana Ramienia Pana Jezusa – tutaj nie ma dostępu żadne zło, żaden demon tutaj nie wejdzieUratujmy katolickie rodziny - Konferencja Glasa i Jacka Pulikowskiego w KrakowieModlitwa za naszych wrogów - kto modli się za swoich wrogów, ten odbiera im możliwość wyrządzania szkodyMODLITWA O UWOLNIENIE OD PRZEKLEŃSTWA (W TYM MIĘDZYPOKOLENIOWEGO)Nowenna do Boga OjcaOrędzie Matki Bożej z 25 lipca 2022 przekazane przez Marię Pavlović-LunettiSą z nami Licznik odwiedzin 49 606 725 wizyt Ta strona używa plików cookie. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz je w każdej chwili zmienić. Szczegóły o plikach cookie znajdziesz w: wszystko o ciasteczkach RODO (polityka prywatności) SZANOWNI UŻYTKOWNICY STRONY /WOWiT/. 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako „RODO”, „ORODO”, „GDPR” (Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych) RODO

Jacek Skowroński, Kaliska 149, 63-300 Pleszew, Polská republika v obchodním rejstříku. Adresa sídla, pozice ve firmě, vztahy mezi společnostmi a…

Moja przygoda z nowenną pompejańską zaczęła się w roku 2010, mimo że byłem w Bazylice Królowej Różańca Świętego w Pompejach w roku 1997, i już wtedy o tej modlitwie słyszałem. Jednak duchowo jeszcze tego nie pragnąłem, wówczas w ogóle różaniec był dla mnie modlitwą dobrą, szlachetną poprzez tajemnice zbawienia, ale nie miałem doń przekonania. Sam odmawiałem. Dwa lata temu zainteresował mnie tą modlitwą o. Jan Paweł Bagdziński – franciszkanin, pochodzący ze Szczecina, gdy przy jednym z naszych spotkań zaczął opowiadać o tym, że modli się za kogoś właśnie tą formą różańca, i że jest to modlitwa przynosząca ogromne owoce. Do tego jeszcze w gazecie „Cuda i Łaski Boże” w sierpniu 2010 roku i w październiku w gazecie „Miłujcie się!” znalazłem artykuły zachęcające do zapoznania się z okolicznościami powstania tej modlitwy. Już jesienią 2010 roku odmówiłem cały różaniec w intencji o nawrócenie i żywą wiarę swojej parafii, ale nie znając modlitw towarzyszących nowennie pompejańskiej, odmawiałem trochę inaczej, czasami dwa i trzy całe różańce dziennie, oczywiście krótko rozważając poszczególne tajemnice. W tym czasie zainteresowały mnie także informacje o obietnicach Matki Bożej dla odmawiających różaniec, a szczególnie jakie znaczenie dla mnie osobiście i dla Boga oraz Matki Bożej ma i jak wpłynąć może na owocność tej modlitwy rzeczywiste rozważanie poszczególnych tajemnic naszego zbawienia. Gdy je znalazłem, poczułem się zachęcony, jakby wezwany, zaproszony do świadomego i pogłębionego odmawiania różańca. Pomógł mi w tym św. Ludwik Maria Grignion de Montfort: „Chrześcijanin, który nie medytuje nad tajemnicami różańca, okazuje niewdzięczność swojemu Stwórcy i pokazuje, jak niewiele obchodzi go poświęcenie Zbawiciela, który przyszedł odkupić świat.” Gdy po zakończonej kolędzie na po­czątku 2011 roku zacząłem się podczas modlitwy zastanawiać, co mam dalej robić, czym się zająć, do głowy przyszła mi myśl, aby zachęcić ludzi do modlitwy za poszczególne parafie, czy nawet za naszą diecezję szczecińsko-kamieńską. Idea została przedstawiona przez o. Jana Pawła Bagdzińskiego ks. abp. Andrzejowi i po kilku dniach wysłano ogłoszenie do wszystkich parafii naszej diecezji. Jednak Maryja, Matka Boża, zatroskana o losy Polaków tak pokierowała sprawą, że za kilka dni o. Jan Paweł znalazł się w Radiu Maryja (bo nie było innego terminu!), i choć miał mówić o idei Nieustającego Różańca, to w audycji na żywo, jakby w sposób nieplanowany pojawiły się pytania o inne formy odmawiania różańca i okazało się, że nowenna pompejańska ma już swoich zwolenników w naszym kraju.* Kompendium Różaniec i nowenna pompejańskaWszystko, co powinniśmy wiedzieć o różańcu i nowennie nie do odparcia. Wyczerpująca, pięknie wydana, a zarazem najtańsza propozycja książkowa tego typu!Zobacz\ Nowenna pompejańska za Ojczyznę Od 9 marca 2011 ruszyła pierwsza nowenna pompejańska za Ojczyznę. Tak się wtedy ułożyło, że od 9 marca do 1 maja – czyli do Niedzieli Miłosierdzia, a więc także do dnia beatyfikacji Jana Pawła II. Jakimś zrządzeniem Bożym, informacja o tym rozeszła się błyskawicznie po całej Polsce, drogą e-mailową i telefoniczną, sprawą zainteresował się także Nasz Dziennik i przedsięwzięcie ruszyło pełną parą. Chociaż ciekaw byłem ilu ludzi podejmie ten rodzaj modlitwy, zdziwił mnie taki odzew. Od 10 marca do końca miesiąca dwa telefony dzwoniły od do Nie byłem w stanie odbierać telefonów od wszystkich zgłaszających się do tej modlitwy. Wielu zgłaszało swój udział jeszcze w maju i czerwcu. Odbierałem zgłoszenia także listownie i po zestawieniu okazało się, że modli się kilka tysięcy ludzi. Jak na pierwszy raz, i to przy tak wymagającej modlitwie, to dużo. Jest to fenomen. Przy kolejnych cyklach tej modlitwy nie zbierałem już zgłoszeń, choć na­dal przychodzą. Nie mam możliwości zbierać ich i opracowywać. Pracuję jako proboszcz w wiejskiej parafii, do tego głoszę wiele razy w ciągu roku rekolekcje parafialne i zamknięte, i nie jestem w stanie przypilnować niektórych spraw organizacyjnych. Od 15 sierpnia tego roku, ruszyła już 9. edycja nowenny pompejańskiej za Ojczyznę, pod tytułem: „Sercom Jezusa i Maryi wynagradzamy za grzechy Polski.” Wierzę, że podobnie jak poprzednio, wiele wspaniałych i ofiarnych serc podejmie tę modlitwę, nie tylko za swoje sprawy, ale myśląc o całym kraju a także o Polakach mieszkających na obczyźnie. Owszem miałem kilka zgłoszeń grupowych i pojedynczych z USA, Kanady, Włoch, Austrii, Niemiec, Francji – tam też nasi rodacy modlą się za Polskę. Uważam, że jesteśmy w takiej kondycji społecznej, gospodarczej, moralnej, a nawet gdy chodzi o zaangażowanie i życie wiarą na co dzień, że nie można już myśleć tylko o pojedynczych osobach, czy całych rodzinach, ale trzeba myśleć poważnie o odnowieniu wiary i odpowiedzialności za otrzymywane łaski od Boga. Po prostu relatywizm moralny, czyli „robię co mi się podoba, nie przyjmuję Dekalogu jak chce Bóg, i dalej mówię że jestem głębokiej wiary katolikiem, ale trwam w grzechach ciężkich, w różnych przywiązaniach, uzależnieniach, zabobonach, magii, okultyzmie” – „i nie chce mi się wysilać, żeby to zmienić” – jest ewangelicznym „rzucaniem pereł przed wieprze”. Przypomnę, że to nasz Zbawiciel tak mówi, że tak nie wolno, że „nie rzuca się pereł przed wieprze”. To zrozumiałe, czego Pan Jezus chce. Skoro tyle łaski dostajemy przez chrzest święty, bierzmowanie i komunię świętą, a potem z łatwością i bez odpowiedzialność wybieramy zło, i osobiście, i w skali lokalnych zachowań, i – wreszcie – jako naród, to nie może być nam ła­two żyć. Każdy grzech ciężki jest otwar­ciem furtki swojego życia na działanie złego ducha, a skoro nasze prawo i ustawy często nie liczą się już z Dekalogiem, to tak jakby budować dom mówiąc: „Ech, po co fundamenty? Postawimy byle jak, aby bez wysiłku, żeby było wygodnie, łatwo i żeby za nic nie odpowiadać.” Niestety, już Kardynał Prymas Stefan Wyszyński mówił, że największym problemem jest nasza bylejakość, brakoróbstwo. Mamy te słowa w Jasnogórskich Ślubach Narodu. Można jednak do Boga mówić, nie myśląc, co się Bogu przyrzeka. Tu leży źródło naszych niepowodzeń osobistych, małżeńskich, rodzinnych, społecznych, narodowych. Dlatego przyjmujemy sakramenty, chcemy błogosławieństw, ale odpowiedzialności za otrzymane łaski nie chcemy. Pan Bóg stał się polisą ubezpieczeniową – tylko na trudne sprawy, bo w innych sprawach radzimy sobie sami, a autorytet Boga i Jego Prawo – przeszkadza. To z kolei wielka pycha i głupota. Mamy więc czę­sto do czynienia z pozorną wiarą re­ligijną, traktowaną „marketowo”. Chcę od Boga to lub tamto, sam Bóg mnie nie obchodzi, a jak Bóg mi nie da tego czego ja chcę, to już dla mnie nie jest Bogiem, obrażę się na Niego, nie będę się modlił i chodził do kościoła. Jestem proboszczem już 9 lat, wiem z codziennego życia, jak to wygląda. Polska jest słaba dzisiaj jako państwo, jako system społecznego działania, i troski o dobro rzeczywiste obywateli. Jeśli nie wymodlimy łaski nawrócenia – rozpadniemy się nie tylko jako małżeństwa, rodziny, społeczności, ale tak­że jako parafie, i cały naród – pój­dziemy w niewolę. Proszę zauważyć, że zniewolenie grzechu zawsze prowadzi do niewoli materialnej. Rekolekcje różańcowe Mam często wrażenie, głosząc rekolekcje w różnych miejscach naszego kraju, że ludzie zaczynają szukać na poważnie Boga, często dostrzegając dopiero po kilkudziesięciu latach zmarnowanego życia, że nie traktowali na serio Dekalogu, nie pragnęli wsłuchać się w Ewangelię, zabrnęli w jakieś zło, i to całymi rodzinami, i teraz Pan Bóg zaczyna od jednej osoby, ona dostrzega odejście od Boga, i zaczyna sama wracać duchowo, potem modli się w sposób przemyślany i systematyczny, za całą swoją rodzinę i za swoich znajomych, i wreszcie zaczyna widzieć wokół podobne sytuacje. Zaczyna rozumieć, że zjawisko pozornej religijności, lub też zakłamania w postawie religijnej czy moralnej dotyczy bardzo wielu ludzi. To wszystko staje się motywem do zadośćuczynienia Bogu za grzechy i dlatego charakter obecnego cyklu nowenny to przeproszenie za grzechy narodu, wynagrodzenie modlitwą za tych, którzy tego nie widzą, aby, dzięki tej postawie zadośćuczynienia, Pan Bóg zechciał dać nam jak najlepsze łaski do nawrócenia religijnego i moralnego, aby to z kolei doprowadziło do bardzo świadomej i odpowiedzialnej religijności i budowania życia osobistego zdecydowanie na Dekalogu. Na odważnym świadectwie wiary, bo tak powiedział Bóg w Starym Testamencie: „Jeśli będziecie zachowywać Moje przykazania, będę wam wierny do tysiącznego pokolenia.” Czyli zawsze. Pan Jezus powie w Nowym Testamencie: „Kto Mnie miłuje, zachowuje Moje Przykazania.” Oznacza to, że jest to fundament religijności, wspólnoty człowieka z Bogiem. To szacunek do tego co Bóg stworzył, bowiem Przykazania są wpisane najpierw w naturę duchową i materialną człowieka. Jeżeli o tym się zapomni, człowiek sam siebie deprawuje i niszczy. Warto o tym przypomnieć właśnie obecnie, kiedy tak dużo ludzi się buntuje i bluźni przeciw Bogu, obraża się na Boga, czy okazuje gniew i rozgoryczenie, gdy porusza się tematy religijne. Dzieje się tak, ponieważ nie dopuszcza się myśli tej, że samemu nie szanowało się łask Bożych za które, abyśmy mogli je otrzymać, Chrystus zapłacił Swoją Krwią. Ta prawda nie dociera do ludzi, widać to po frekwencji na drodze krzyżowej w parafiach. Temat Męki porusza się tylko okazjonalnie, traktuje się jako skrajną kwestię, interesującą na przykład jakiegoś dewota. Jednak przecież nie doceniając Męki Pańskiej, nie umiemy uszanować tego, co od Jezusa Chrystusa otrzymujemy. Widzimy, jak w katolickiej Polsce znak krzyża nie jest uszanowany, przypomnijmy sobie wydarzenia przed Belwederem z lata 2010 roku. Obejrzyjmy film „Solidarni 2010” Ewy Stankiewicz i Janka Pospieszalskiego. Szok. Warto postawić pytanie, dlaczego Jan Paweł II, papież, codziennie odprawiał drogę krzyżową? Dla tkliwości? Emocji? Bo papież tak musi? O nie. On doskonale rozumiał, że świat odrzucając zamyślenie nad Męką Jezusa Chrystusa, zapominał o wysiłku i trosce Boga o nasze życie doczesne i wieczne. Wtedy łatwa droga do grzechu, i odrzucenia wszelkiej odpowiedzialności za otrzymywane wciąż dobra duchowe. To wszystko sprawia że człowiek oddala się od Boga coraz łatwiej, i nie chce powrócić, nie chce uznać odpowiedzialności za swój grzech. Jeżeli już uznał swoją porażkę, to uważa, że Miłosierdzie Boże ma mu to załatwić, a dalej będzie jak będzie. Bardzo wielu ludzi nie wierzy w piekło, a nawet jeżeli wierzą, że istnieje to są tak obrażeni na Boga, że sami lekceważą swoje zbawienie, mówiąc, że to ich nie obchodzi, gdzie będą po śmierci. Mógłbym wspomnieć o ilości uzależnionych od alkoholu, nieszczęśliwych i zranionych z tego powodu rodzinach, zgorszonych dzieciach, o związkach niesakramentalnych, o rozpadających się rodzinach, o wandalizmie i życiu zupełnie bez zasad religijnych i moralnych. O szukaniu czegoś zastępczego w stosunku do jedynej prawdziwej religii objawionej, jaką jest chrześcijaństwo, a więc o magii, horoskopach, tzw. pozytywnym myśleniu, zabobonach, medytacjach Wschodu. Tego jest jeszcze więcej. Człowiek z natury stworzenia jest istotą religijną, jeżeli nie chce spotkać się z żywym Bogiem w komunii świętej, za chwilę sam uczyni sobie bożka z czegokolwiek – to wielkie nieszczęście. Wychodzenie z takiego uzależnienia trwa wiele lat, nawet kilkanaście. Skutki są odczuwalne w całych rodzinach i idą przez pokolenia. Po prostu każda fałszywa religia to furtka otwarta złemu duchowi. Zamęt religijny, moralny jest u takich ludzi wprost ogromny, porządkowanie tego jest i dla kapłana, i dla całych rodzin wysiłkiem, wielkim zmaganiem, walką. Nieszczęścia prześladują tych ludzi i ich rodziny nieustannie i przez wiele pokoleń. Wiem o tym dużo. To jest cena lekceważenia łaski Zbawiciela. Mamy w Polsce problem prawie każdej, jeżeli nie w każdej, parafii. Przepraszam za tę refleksję, ale dwadzieścia lat kapłaństwa w ośmiu parafiach, w których pracowałem oraz z rekolekcji, które głoszę kilka razy do roku, w parafiach i w domach rekolekcyjnych – to już jest trochę doświadczeń. Motywy „pompejańskie” Oto motywy, które skłoniły mnie do podjęcia się propagowania nowenny pompejańskiej jako skutecznej metody wołania o nawrócenie i wiarę dla ludzi. Cieszy mnie, że coraz więcej ludzi chwyta za różaniec, że jest coraz więcej mszy świętych przebłagalnych za grzechy rodziny, czy za grzechy Polski, że jest Krucjata Różańcowa i Jerycha Różańcowe. Każda modlitwa jest tu ważna, każde westchnienie do Boga. Niewątpliwie nowenna pompejańska w Polsce przeżywa swoistą karierę. W zeszłym roku rozdałem trzynaście tysięcy ulotek po całej Polsce. W tym roku mam ich dwadzieścia tysięcy. Mówią one jak odmawiać nowennę pompejańską, ale także przypominają o piętnastu obietnicach Matki Bożej dla odmawiających różaniec i zachęty kilku świętych, poprzez ich doświadczenie w tej modlitwie oraz uwagi praktyczne. Na terenie archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej jest już przynajmniej kilka tysięcy odmawiający nowennę pompejańską. Są osoby, które świadomie i z przekonaniem propagują tę formę modlitwy za Ojczyznę na terenie swoich parafii, lub w różnych grupach, w których się spotykają. Są parafie, gdzie są grupy modlitwy po około 20–25 osób. Są osoby które od 9 marca tamtego roku nie opuściły ani jednego cyklu nowenny za Ojczyznę. Znam takie osoby także w kraju. W każdej parafii naszej diecezji są ogłoszenia o kolejnym cyklu tej modlitwy. Wszystkie tematy, czyli modlitwy każdego cyklu, są przemodlone i przedstawiane do akceptacji ks. abp. Andrzejowi i dopiero potem wysyłane do gazet i do parafii. Były i są świadectwa nawróceń, dostaję je na piśmie, słucham od ludzi. Są świadectwa o uwolnieniu od alkoholizmu, o pojednaniu w rodzinach, o zawieranych po latach związkach sakramentalnych. To jest możliwe w skali kraju i świata. Ale trzeba pełnej wiary i ofiarnej modlitwy. Trzeba myśleć nie tylko o swoim otoczeniu, ale podjąć zaproszenie Matki Bożej Królowej Polski do modlitwy za wszystkich Polaków. Im więcej będzie wołających do nieba, tym więcej cierpień unikniemy w przyszłości, tym szybciej (co daj, Panie Boże!), zmieni się wielu ludzi, a to oznacza zmiany nie tylko w rodzinach, ale w całym społeczeństwie, w polityce, w gospodarce, w ekonomii. Zakończę słowami papieża Piusa IX z Encykliki Quas Primas z roku 1925: „Niezliczone dobrodziejstwa spłynęłyby na cale narody, gdyby budowały życie osobiste obywateli i całych społeczeństw na Dekalogu.” Dziękuję wszystkim, którzy potrafią wznieść się intencją modlitwy ponad swoje osobiste sprawy, i którzy z wiarą ogarniają swoje sprawy łącząc je w modlitwie za wszystkich Polaków. Pamiętajmy że niewola duchowa skutkuje niewolą materialną, coraz mniej jest Polski dla Polaków, coraz więcej naszych Rodaków pracuje dla obcych właścicieli firm i ziemi. Jesteśmy u siebie, ale nie jesteśmy na swoim. To nie jest kwestia samej polityki, ale najpierw sprawa ducha, do kogo on należy, komu się kłania, za kim tęskni. Czyli hierarchia wartości, co pierwsze, co drugie co następne w człowieku. Jeśli jest codzienne przestrzeganie Dekalogu, i Święte Słowa Boga są przyjęte i jest liczenie się z Osobą Boga – z tym, co On mówi o moich wyborach, decyzjach, to tylko wtedy będzie błogosławieństwo. Stare powiedzenie świętych brzmi: „Jeżeli Bóg jest na pierwszym miejscu, wszystko będzie na właściwym miejscu.” ks. Jacek Skowroński Promotor różańca pompejańskiego w archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej 0 0 głosów Oceń ten tekst!
Pieśni: O MATCE PIEŚŃ oraz LIST DO MATKIFragment koncertu zarejestrowanego w 2015 r. w Kudowie Zdr.
STRONA GŁÓWNA REKOLEKCJE SŁOWO KAPŁANA GALERIA Home Filter by Categories Tags Authors Show all All All AllPiotr LudwinekKrzysztof Ludwinekadmin7364
Jacek Skowroński está en Facebook. Únete a Facebook para conectar con Jacek Skowroński y otras personas que tal vez conozcas. Facebook da a la gente el poder de compartir y hacer del mundo un lugar
Każda ofiara dnia i tego, co on przyniesie jeśli jesteśmy w stanie łaski uświęcającej – jest Bogu miła. Świadomie to czyńmy. Jeśli możemy modlić sie postem lub godzinę w nocy, to tak czyńmy na wiele sposobów i z wiarą w Boże Miłosierdzie. Od kilku dni jestem wybudzany ze snu na modltwę właśnie w tej intencji, świat potrzebuje przebudzenia, bo już tonie mocno w grzechach. Kataklizmy będą także i w Europie i powiodzie i pożary, ponieważ „Przez głupstwo głosznia Słowa, Bóg pragnie zbawić świat.” – Jak mówi Pan Jezus w Piśmie św., ale ludzie słuchają zła a nie Boga. A Europa zdradziła Boga w wiekszości krajów. Wiem że kary muszą przyjść i różne znaki na zastaniowienie się dla ludzi będą zanim nastąpi Paruzja, ale miliony mogą zginąć, jak to powiedział Jan Paweł II, – ujawniając III Tajemnicę Fatimską, – ten czas próby nadchodzi. Jest w progu Europy, Świata i obecnego czasu. Zepsucie ludzi jest już tak wielkie i ignorancja moralna ogromna, że Bóg dozwoli na takie doświadczenie, aby ludzie się opamiętali. Kataklizmy nie będą tylko w Azji czy w Ameryce, ale także i tu w Europie. Proszę nie modlić się w duchu paniki, ale w duchu Ewangelii – w trosce o zbawienie, jak największej liczby ludzi. Ja już to robię. Zachęcam i Ciebie. Ks. Jacek Skowroński. Zgadzam się na przesłanie tego tekstu dalej, bez jakichkolwiek uzupełnień, skrótów, poprawek nawet jeżeli są błędy stylu języka czy inne. Przyjmuje świadomie odpowiedzialność za cały ten tekst. Źródło: Mali Rycerze Miłosiernego Serca Jezusowego ************ Modlitwa poranna Z niej czerpię moc Chrystusa. Należy odmawiać ją bardzo wolno z przekonaniem, że gorącym sercem oddaję i przyjmuję wszystko, co Chrystus dzisiaj mi da. Dla mnie ta modlitwa jest pewnego rodzaju „egzorcyzmem”. – „Jezu, zanurzam w Twojej Przenajdroższej Krwi cały rozpo­czynający się dzień, który jest darem Twojej nieskończonej miłości. – Zanurzam w Twojej Krwi wszystkie osoby, które dziś spot­kam, o których pomyślę czy w jakikolwiek sposób czegokolwiek się o nich dowiem. – Zanurzam moich bliskich i osoby powierzające się mojej modlitwie. – Zanurzam w Twojej Krwi, Panie, wszystkie sytuacje, które dziś zaistnieją, wszystkie sprawy, które będę załatwiać, rozmowy, które będę prowadzić, prace, które będę wykonywać, i mój odpo­czynek. – Proszę, aby Twoja Krew przenikała te osoby i sprawy, przyno­sząc według Twojej woli uwolnienie, oczyszczenie, uzdrowienie i uświęcenie. – Niech dziś zajaśnieje chwała Twojej Krwi i objawi się jej moc. – Przyjmuję wszystko, co mi dziś ześlesz, ku chwale Twojej Krwi, ku pożytkowi Kościoła świętego i jako zadośćuczynienie za moje grzechy, składając to wszystko do „banku” Twojej Krwi na „konto” Maryi, zawierzając Jej moją przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, bez warunków i bez zastrzeżeń. – Jezu, rozpalaj moje serce miłością do Ciebie; – stawaj się Centrum mojego życia na każdej jego płaszczyźnie i w każdym wymiarze; – przemieniaj moje myślenie, patrzenie, słuchanie; – wypełniaj i uzdrawiaj moją przeszłość; moją wolę, pamięć, rozum i uczucia; – Kieruj moim TERAZ, by było zgodne z Twoją wolą. – Chcę mówić to co Ty chcesz, a resztę przemilczeć. – Chcę czynić to co Ty chcesz, a resztę zostawić. – Chcę iść tam gdzie Ty chcesz, a resztę ogarniać modlitwą. – Chcę cieszyć się tym co Ciebie cieszy, być pociechą w Twoim smutku; – cierpieć co Ty chcesz i otwartym sercem przyjmować z wdzię­cz­nością to, co Ty mi w każdym momencie zsyłasz. – Chcę słuchać Twego słowa i wypełniać je; – kochać tych, których Ty kochasz; – troszczyć się o tych, których mi dajesz; – widzieć w ludziach to co Ty chcesz i służyć im tak, jak Ty chcesz. – Bądź Wola Twoja – zawsze i we wszystkim. Amen. Modlitwa ta znajduje się na 84 stronie V tomu książki p. Anny Argasińskiej „Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do Królestwa Niebieskiego” w rozdziale: 15 czerwca 2012 r. – Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa. Rocznica powołania kapłańskiego Konrada.
Jacek Skowroński (ur. 16 lipca 1963 w Warszawie) – współzałożyciel i zastępca redaktora naczelnego magazynu fantastyczno-kryminalnego Qfant, juror cyklicznego konkursu literackiego Horyzonty Wyobraźni, laureat Grand Prix Ogólnopolskiego Konkursu na Opowiadanie Kryminalne (2008 r.). Autor powieści sensacyjno-kryminalnej ”Był sobie
Żródło zdjecia: wikipedia Jacek Skowroński (ur. 16 lipca 1963 w Warszawie) – współzałożyciel i zastępca redaktora naczelnego magazynu fantastyczno-kryminalnego Qfant, juror cyklicznego konkursu literackiego Horyzonty Wyobraźni, laureat Grand Prix Ogólnopolskiego Konkursu na Opowiadanie Kryminalne (2008 r.). Autor powieści sensacyjno-kryminalnej ”Był sobie złodziej”. Mieszka w Warszawie, studiował ekonomię (sic!) w Nowosybirsku i Moskwie, absolwent SGH. Żonaty, córka Sabina. Imał się wielu profesji, zarabiając na życie między innymi jako tragarz, brukarz, sprzedawca butów, włóczęga. Kosmopolita z zamiłowania, kryminalista z wyboru. Średnia ocena książek autora 6,6 / 10 2 064 przeczytało książki autora 3 715 chce przeczytać książki autora 14 fanów autora Zostań fanem Cytaty Popularni autorzy KS Kolbenschmidt GmbH BU Pistons Karl-Schmidt-Str. 2-8 74172 Neckarsulm Germany Route. Phone: +49 7132-33-0. Fax: +49 7132-33-27 96 * Mandatory field Title Home Książki Literatura obyczajowa, romans Taki krótki urlop Nowa wspólna powieść najpopularniejszego polskiego duetu pisarskiego! Tym razem zapraszają do Trójmiasta, gdzie ich bohaterowie wplątali się, oczywiście całkiem przypadkowo, w świat gangsterskich rozgrywek. Aleksandra i Joachim, kardiolodzy z Warszawy, przyjeżdżają do Sopotu na spontaniczny, niedługi urlop. Jednak już pierwszego dnia ich pobytu wydarza się coś, co zamienia ich miły, wymarzony wypoczynek, w dramat, by nie powiedzieć – w horror. Najpierw zupełnie przypadkowo widzą morderstwo, a gdy chcą złapać trochę snu, żeby zastanowić się na trzeźwo i spokojnie nad tym, co widzieli, ktoś wdziera się do ich pokoju i porywa Olkę. Joachimowi udaje się odbić dziewczynę i obydwoje uciekają furgonetką porywaczy. Niestety fatalny ciąg zdarzeń sprawia, że zostają uznani za płatnych zabójców. Muszą jak najszybciej wybrnąć z tarapatów, w jakie się wplątali. Nie mogą pozwolić, by ich krótki urlop stał się także ich ostatnim. Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni. Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie: • online • przelewem • kartą płatniczą • Blikiem • podczas odbioru W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę. papierowe ebook audiobook wszystkie formaty Sortuj: Książki autora Podobne książki Oceny Średnia ocen 6,7 / 10 46 ocen Twoja ocena 0 / 10 Cytaty Powiązane treści Jacek Skowroński’s Post Jacek Skowroński Sales Director Solano Group - Agencja Pracy 9mo Report this post Solano Group - łączymy firmy z pracownikami Sortuj wg Ilość Tylko dostępne NIESTRUDZONYM BOHATEROM WYDAWAŁO SIĘ, ŻE WYPLĄTALI SIĘ Z MAFIJNYCH ROZGRYWEK, A TYMCZASEM WPADLI Z DESZCZU POD RYNNĘ. DOSIĘGA ICH ZEMSTA NIESŁUSZNIE ROZŻALONEGO NA NICH MĘŻA I MAFIA CHYBA OSTATECZNIE NIE ODPUŚCIŁA...Olka i Joszka na pewien czas muszą zniknąć, a skalpele zamienić na... noże kuchenne. Mają nadzieję, że wszystkie nieporozumienia szybko się wyjaśnią, a oni będą mogli powrócić do swojego życia. Jednak czas płynie, a tak się nie dzieje. Para kardiologów przystosowuje się więc do nowego zawodu: otwierają bistro, które przebojem wdziera się na bydgoski rynek sukcesów odnoszonych w nowym zawodzie Aleksandra i Joachim tęsknią do Starego Morsa, swojego ordynatora oraz do zabiegów i operacji kardiochirurgicznych. Ordynator obiecał im, że niedługo do niego wrócą i ze wszystkich sił stara się ten powrót Olka i Joszka mają jeszcze jeden atut - najpotężniejszą broń. Jest nią przyjaciel ze studiów, pewien tajemniczy policjant, członek tajnej jednostki specjalnej, specjalizującej się w walkach z RAZEM STARAJĄ SIĘ URWAĆ DIABŁU ŁEB. CZY IM SIĘ UDA? NOWA WSPÓLNA POWIEŚĆ NAJPOPULARNIEJSZEGO POLSKIEGO DUETU PISARSKIEGO! TYM RAZEM ZAPRASZAJĄ DO TRÓJMIASTA, GDZIE ICH BOHATEROWIE WPLĄTALI SIĘ, OCZYWIŚCIE CAŁKIEM PRZYPADKOWO, W ŚWIAT GANGSTERSKICH ROZGRYWEK. Aleksandra i Joachim, kardiolodzy z Warszawy, przyjeżdżają do Sopotu na spontaniczny, niedługi urlop. Jednak już pierwszego dnia ich pobytu wydarza się coś, co zamienia ich miły, wymarzony wypoczynek, w dramat, by nie powiedzieć – w horror. Najpierw zupełnie przypadkowo widzą morderstwo, a gdy chcą złapać trochę snu, żeby zastanowić się na trzeźwo i spokojnie nad tym, co widzieli, ktoś wdziera się do ich pokoju i porywa Olkę. Joachimowi udaje się odbić dziewczynę i obydwoje uciekają furgonetką porywaczy. Niestety fatalny ciąg zdarzeń sprawia, że zostają uznani za płatnych zabójców. Muszą jak najszybciej wybrnąć z tarapatów, w jakie się wplątali. NIE MOGĄ POZWOLIĆ, BY ICH KRÓTKI URLOP STAŁ SIĘ TAKŻE ICH OSTATNIM. Tajemnica, porwanie, dwoje lekarzy, dziennikarz-detektyw i słoneczne Trójmiasto! Świetny pisarski duet zabierze cię na urlop, którego nie zapomnisz!” Polecam, Magdalena Witkiewicz Nowa ręka przejmuje Pałac w Moczarowiskach. Nika, która znalazła się tam przez zwykły przypadek - jak się okazuje, w najwłaściwszym momencie - zostaje spadkobierczynią moczarowickich włości. Wydziedziczony wnuk poprzedniego właściciela, Władysław Moczarowski, nie może się z tym pogodzić i postanawia walczyć o rodzinną schedę. Ponieważ niedoszły spadkobierca wygląda jak ucieleśnienie kobiecych marzeń, Nika, ku rozpaczy swoich bliskich, poddaje się jego urokowi. Szczególnie boleje nad tym Paweł, wierny przyjaciel, który kocha się w niej od dzieciństwa. Niestety, dla dziewczyny jest tylko przyszywanym mobilizuje siły i wzywa na pomoc zaufanych znajomych, knując, jak to ona, misterną Pałacu przybywa tymczasem Elwira, przyjaciółka Niki ze studiów, oraz Teofil, tajemniczy nieznajomy, spotkany przypadkiem przez właścicielkę połączy starych mieszkańców z przybyszami? Czy wnukowi hrabiego uda się przeprowadzić makiaweliczny plan? A może Nika zdoła na tyle wpłynąć na Władysława, że ten zmieni swoje zamiary? Nie chciała tej miłości, ale skoro sama przyszłaMaria Ulatowska (cykl o Sosnówce, ""Domek nad morzem"", ""Kamienica przy Kruczej"", ""Całkiem nowe życie"" i kilka innych powieści) oraz Jacek Skowroński (""Był sobie złodziej"", ""Mucha"", ""Zabić, zniknąć, zapomnieć""), laureat Grand Prix Ogólnopolskiego Konkursu na Opowiadanie Kryminalne, w 2014 roku połączyli siły, tworząc autorski wydali wspólnie jedenaście poza pisaniem, najbardziej lubią podróże po świecie, zwiedzili już cztery kontynenty i zamierzają to robić dalej. Opowieść o sile zemsty, która dominuje nad wszystkimi innymi emocjami, bo mieści się w niej i miłość, i smutek, i spokojna miejscowość pod Warszawą. W życie pewnego lekarza ginekologa niespodziewanie wdziera się znana pisarka. Jej książki czytają niemal wszyscy, ale jej osoba pozostaje dla wszystkich tajemnicą. Nagle ukrywająca się introwertyczka postanawia wyjść z cienia, by zasmakować prawdziwego życia, jakim obdziela bohaterów swoich z przybyciem Janiny Opiłko życie Tomasza Bocianowskiego zmienia się diametralnie. Wokół pana doktora mnożą się niesamowite i przerażające wydarzenia. Ktoś zaczyna go chcąc nie chcąc, coraz mocniej angażuje się w tę historię, nie bacząc, iż jej samej również może grozić niebezpieczeństwo. Pisze nową książkę, opowiadającą o tym, co się dzieje. Tylko ona zna dalszy ciąg akcji i rozwiązanie jednak zdaje się wiedzieć o wszystkim z wyprzedzeniem i realizuje z nieubłaganą konsekwencją plan, nawiązujący do kolejnych zwrotek pewnej piosenki, a mogący mieć tylko jeden możliwy finał. Zaplanowany przez Ulatowska (cykl o Sosnówce, ""Domek nad morzem"", ""Kamienica przy Kruczej"", ""Całkiem nowe życie"" i kilka innych powieści) oraz Jacek Skowroński (""Był sobie złodziej"", ""Mucha"", ""Zabić, zniknąć, zapomnieć""), laureat Grand Prix Ogólnopolskiego Konkursu na Opowiadanie Kryminalne, w 2014 roku połączyli siły, tworząc autorski duet. Doszli bowiem do wniosku, że pisanie razem jest o wiele lepsze niż solo, toteż zamierzają to robić do końca świata i ze trzydzieści lat wydali wspólnie dziesięć poza pisaniem, najbardziej lubią podróże po świecie, zwiedzili już cztery kontynenty, a przed nimi jeszcze wiele egzotycznych zakątków, które z całą pewnością odwiedzą. Zapraszamy do Pałacu w Moczarowiskach, najdziwniejszego na świecie miejsca, gdzie wszystko może się wydarzyć. W żyrandolach płoną świece, słychać szelest sukien, stary kamerdyner pilnuje dawnych rytuałów. Tuż za bramą znika sygnał telefonu, Internet nie działa, a o elektryczności lepiej zapomnieć. Otoczony lasami Pałac, chociaż mieści się tu hotel, nie przyjmuje zwyczajnych gości. Nie wystarczy móc zapłacić za pobyt; arystokratyczne pochodzenie i koligacje też nie są przepustką, gdyż właściciel majątku, hrabia Sęp-Moczarowski, wpuszcza tylko wybranych. Jakim więc cudem znalazła się tutaj Magda, nieciekawa, przynajmniej we własnym mniemaniu, szara myszka, której u progu błyskotliwej naukowej kariery ziemia usuwa się spod nóg? Jak trafił do Pałacu Julian, zawodowy oszust, prawdziwy wirtuoz swej sztuki? Którędy wślizgnął się do parku ktoś, kto wygląda jak łobuziak, i czemu hrabia pozwolił mu zostać? Czy tych dziwnych gości coś łączy? Takie i inne pytania zadaje sobie Leokadia, bogata dama, która nie wierzy w przypadki. Jeszcze nieświadoma, że pobyt w Pałacu całkowicie odmieni nie tylko jej życie. Każdy dzień w Moczarowiskach niesie kolejne niespodzianki… Myśleliśmy o tej książce, spacerując alejkami wokół pewnego pałacu, urzeczeni widokami, wsłuchani w szepty drzew. Wiekowe wnętrza, obrazy i rzeźby uparcie milczały, nie chcąc wspominać o niezwykłych wydarzeniach, jakich były świadkami. My nie musimy zachować dyskrecji, dlatego postanowiliśmy opowiedzieć Wam tę historię. Maria Ulatowska i Jacek Skowroński Maria Ulatowska (cykl o Sosnówce, "Domek nad morzem", "Kamienica przy Kruczej", "Całkiem nowe życie" i kilka innych powieści) oraz Jacek Skowroński ("Był sobie złodziej", "Mucha", "Zabić, zniknąć, zapomnieć"), laureat Grand Prix Ogólnopolskiego Konkursu na Opowiadanie Kryminalne, w 2014 roku połączyli siły, tworząc autorski duet - doszli bowiem do wniosku, że pisanie w duecie jest o wiele lepsze niż solo, zamierzają to robić do końca świata i ze trzydzieści lat dłużej. Dotychczas wydali razem dziewięć książek. Prywatnie, poza pisaniem, najbardziej lubią podróże po świecie, zwiedzili już cztery kontynenty, a przed nimi jeszcze wiele egzotycznych zakątków, które z całą pewnością odwiedzą. Zojce i Krzysztofowi niebo runęło na głowy. Bo można pokonać każdą przeszkodę, ale jak wygrać z pojawiającą się nagle biologiczną matką panny młodej? Która na dodatek oświadcza, że pan młody jest jej przyrodnim bratankiem… Zojka robi więc to, do czego przyzwyczaiła się od dzieciństwa. Ucieka. Choć tym razem gdzieś w głębi serca wie, że wróci. Bo tak jak nie mogłaby żyć bez powietrza, nie mogłaby żyć bez ukochanego Krzysia. Krzysztof wierzy, że jej ucieczka nie jest bezpowrotna, ale postanawia, że znajdzie ją, zanim dziewczyna postanowi wrócić. Bo i on bez powietrza żyć nie może. A w tle opowieść o tym, czy na tym świecie - bez powietrza - w ogóle żyć będą mogły wnuki. Nie tylko Zojki i Krzysztofa, ale i nasze. Moje, twoje, naszych przyjaciół. Maria Ulatowska, Jacek Skowroński - kobieta po przejściach, mężczyzna z przeszłością. A w literacką teraźniejszość weszli razem pięć lat temu. Ona - pisywała utwory obyczajowe, on - sensacyjne. Udało im się połączyć siły i wypracować jednolity styl. Ich pierwsza wspólna powieść to "Autorka", wydana w 2014 r. Przed czytelnikami już książka dziewiąta. Twierdzą, że pomysłów mają na co najmniej trzydzieści lat współpracy. W żadnej bibliotece nikt nie ma co do tego wątpliwości. Trzecia po ""Pewnego lata w Szczepankowie"" i ""Niecodziennym upominku"" część opowieści o ludziach, których połączył mazurski pensjonat. Młodzi Biernaccy dorastają. Braterstwo krwi Zojki i Krzyśka zostaje wystawione na próbę. Pojawienie się Izy, przebojowej dziewczyny z licencją pilota, sprawi, że Zojka odkryje w sobie coś, czego się nie spodziewała, Krzysiek zaś będzie musiał udowodnić, że dorównuje śmiałością nowej znajomej. Do akcji wkracza Jasiek, przystojny weterynarz z doktoratem. Helena rozstanie się z Waśką na zawsze, a babcię Krystynę zaskoczą złe wieści i losy bohaterów, których zachwyciły szczepankowskie klimaty i urok mazurskiego Ulatowska, autorka wielu książek obyczajowych, serii o Sosnówce, od 2014 roku pisząca powieści wspólnie z Jackiem Skowrońskim, autorem powieści sensacyjnych. Razem napisali dotychczas dwa kryminały obyczajowe, dwie powieści z historią w tle, jedną opowieść obyczajowo-przygodową, po czym postanowili wrócić do klimatów Sosnówki i tak rozpoczął się ""Cykl Szczepankowski"". Przed Państwem trzecia z czterech części tego poza pisaniem, najbardziej lubią podróże po świecie, zwiedzili już cztery kontynenty, a jeszcze przed nimi wiele egzotycznych miejsc, które odwiedzą z całą pewnością. Cyklu Szczepankowskiego część druga… Miłość, która rozpoczęła się nad jeziorem. Niespodziewany syn… i upominek, wieszczący szczęśliwe zakończenie całej opowieści. Pewien list sprzed wielu, wielu lat… Czy zmieniłby życie adresata, gdyby został przeczytany wcześniej? Czy w życiu Stefana jedynie przemiana z Wiechcia w doktora Bielaka była momentem zwrotnym? A jaki był wpływ pewnego hat-tricka na Adriana, światowej klasy piłkarza, w którego życie wplątała się… macocha? Historia, która zaczęła się od spotkania dwójki przeuroczych wisusów, Zojki i Krzysia, nad Jeziorem Szczepankowskim, toczy się dalej. Tym razem główne role w opowieści grają nieco starsi bohaterowie: babcia Krystyna i doktor Stefan Bielak. Udowadniają, że miłość nie jest wyłącznie domeną młodych ludzi, a z kart książki bije optymizm i ciepło, znane już setkom tysięcy czytelników, którzy przeczytali trzy tomy "Sosnówki". Maria Ulatowska - czytelnicy znają ją nie tylko z własnych dziewięciu powieści, których cykl rozpoczęła powieścią "Sosnowe dziedzictwo". W 2014 roku rozpoczęła współpracę z Jackiem Skowrońskim, która trwa nadal i owocuje już siódmą wspólnie napisaną książką. Jacek Skowroński - autor kilku powieści i opowiadań sensacyjno-kryminalnych. Podróżując razem, zwiedzili Europę, Azję, Afrykę i Amerykę. Nie było ich na razie tylko w Australii, ale mają nadzieję to odrobić. Dlaczego piszą razem? Bo chcą i lubią, i słyszą, że wychodzi im to nieźle. Historia, która nie miała prawa się wydarzyć, i pewnie tak by się stało, gdyby nie fakt, iż jest prawdziwa. Czy warto przechowywać stare świstki? Szczególnie te z tajemniczym szwajcarskim adresem? Maria i Czesław, babcia i dziadek autorki, główni bohaterowie "Historii spisanej atramentem", próbują ułożyć sobie życie w Kostromie, a tymczasem świat ogarniają niepokoje, które burzą ustabilizowane życie obojga. Czy Maria zdoła pokonać niebezpieczeństwo, zagrażające jej i jej dziecku? Czy dwie słabe kobiety poradzą sobie z zagrożeniem, nadchodzącym z najmniej spodziewanej strony? Trudno się nie pogubić, gdy nagle okazuje się, że ktoś, komu bezgranicznie ufaliśmy, knuje podstępny plan. Matylda i Janusz ruszają tropem sekretnej korespondencji Marii sprzed lat. Maria Ulatowska i Jacek Skowroński - duet literacki znany czytelnikom z książek "Autorka", "Pokój dla artysty", "Historia spisana atramentem" i "Tylko milion". Maria Ulatowska poprzednio pisała powieści obyczajowe, Jacek Skowroński kryminalne i sensacyjne. Połączyli siły i teraz piszą razem – o wszystkim, a mają w planach jeszcze wiele wspólnych książek. W wolnych chwilach podróżują po świecie, poszukując inspiracji i nowych wrażeń. Frapująca historia o tym, że pieniądze szczęścia nie dają. Nie brak tu dobrego humoru, wątków sensacyjnych i odrobiny romantyczności, typowych dla Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego. Na Matyldę Ulęcką jak grom z jasnego nieba spada informacja o otrzymanym spadku. Zostawił go ekscentryczny Amerykanin, były narzeczony babki dziewczyny. Intrygujący zapis w testamencie jest obietnicą kwoty znacznie wyższej. Warunek jest jeden: pierwszy milion zniknie z konta Ulęckiej w ciągu zaledwie trzydziestu dni. Zakup willi z basenem czy drogocennych dzieł sztuki nie wchodzi w grę, tak więc Matylda i jej partner Janusz wyruszają na wakacje swojego życia, rozpoczynając wyścig z czasem, w trakcie którego skrupulatnie gromadzą wszystkie rachunki i faktury. Podróż jest po brzegi wypełniona luksusami i serią jedynie na pozór normalnych zdarzeń. Naprawdę ciekawie zrobi się jednak dopiero wtedy, kiedy para odkryje, że każdy ich ruch jest śledzony przez dziesiątki kamer i miliony internautów... Maria Ulatowska i Jacek Skowroński to duet znany z książek „Autorka”, „Pokój dla artysty” i „Historia spisana atramentem”. Osobno stworzyli takie książki, jak trylogia o Sosnówce, „Kamienica przy Kruczej”, „Domek nad morzem” (Maria Ulatowska); „Był sobie złodziej”, „Mucha”, „Zabić, zniknąć, zapomnieć” (Jacek Skowroński). Obydwoje urodzeni i mieszkający w Warszawie, ostatnio częściej jeżdżą po Polsce i świecie, niż przebywają w swoim mieście. Podczas wypraw podziwiają uroki fascynujących miejsc i zbierają materiały do kolejnych książek. Miłość potrafi spaść z siłą żywiołu. Nie ma przed nią ucieczki nawet dla… księdza. Bez względu na przeciwności, bez względu na cenę, jaką przyjdzie płacić przez resztę życia. Czy było warto? Gruby brulion w kartonowych okładkach, z mocno pożółkłymi kartkami, zapisywanymi atramentem przez długie wieczory i noce. Dzieje wielkiej, zakazanej miłości, która narodziła się przeszło sto lat temu. Czy to takie niezwykłe? Owszem, gdy bohaterem tej historii i autorem pamiętnika jest ksiądz. To opowieść o młodym duchownym, od początków jego drogi kapłańskiej, poprzez rozterki i walkę z przymusem dochowania celibatu. O próbach opuszczenia Kościoła i powrotach przed ołtarz. Czy miłość do kobiety przezwycięży autentyczne powołanie do służby Bogu? Autorzy powieści odwiedzili wszystkie miejsca, gdzie toczy się akcja tej opowieści, a jest ich sporo – Królestwo Polskie, Ukraina, Wołyń, Podole, stary Paryż i daleka Ruś. Udało im się przywołać tamtą atmosferę, dawne klimaty wiejskich plebanii i magnackich posiadłości, wielkie bale i tupot końskich kopyt na bruku miasteczek o znajomo brzmiących nazwach, gdzie jeszcze z rzadka słychać język polski. A do tego pojawia się pewna tajemnica, którą tropią współcześni bohaterowie, podążający śladami księdza i jego ukochanej. Dodatkową inspiracją dla prowadzonych z niemałym trudem poszukiwań stał się fakt, że gdyby pewien dziesięcioletni chłopiec sto lat temu nie postanowił uciec z domu, to współautorki tej książki nie byłoby na świecie… Maria Ulatowska – autorka powieści obyczajowych ( trzytomowej serii o Sosnówce, „Kamienicy przy Kruczej”, „Domku nad morzem”). Jacek Skowroński – autor książek sensacyjnych („Był sobie złodziej”, „Mucha”, „Zabić, zniknąć, zapomnieć”). Obydwoje urodzeni w Warszawie i choć nosi ich po świecie i czasami chcieliby zostać gdzieś w zielonej głuszy, jednak wiedzą, że swojego miasta nigdy na stałe nie opuszczą. Pomimo całkiem innych charakterów i zainteresowań: ona – wielbicielka zwierząt, przyrody i książek, niepoprawna romantyczka o duszy dziecka; on – kochający wyzwania, otworzy każdy zamek, wędzi mięsiwa, kosmopolita z zamiłowania i kryminalista z wyboru; od pewnego czasu piszą w duecie („Autorka”, „Pokój dla artysty”). Do świata płatnych morderców nie wchodzi się z ulicy i nie wychodzi jak z knajpy. Czasem jest wybór, ale gdy od dzieciństwa ktoś decyduje za nas, można już tylko próbować przeżyć za wszelką cenę. Czy pozostaje wtedy miejsce na lojalność i miłość? Ile warte są uczucia tam, gdzie normy ustala się samemu, a za błędy płaci śmiercią? Splątane losy ludzi umiejących zabijać i, na przekór wszystkiemu, także kochać. Choć to wydaje się najtrudniejsze… Nocny gość pochylił się nisko, jakby na zawsze pragnął zachować w pamięci widziany obraz. Coś stuknęło w szybę, może uciekająca przed nietoperzem ćma pukała do ludzkiej siedziby. Chrapanie ustało, powieki uchyliły się nagle, szkliste oczy przez chwilę spoglądały nieruchomo na intruza, aż pojawiło się w nich zrozumienie. I zwierzęcy strach! Fragment książki Pełna pogody ducha opowieść o ludziach szukających szczęścia w malowniczym zakątku na Mazurach. Miłość i przyjaźń, a w tle zagadka sprzed lat oraz przyroda jak w Sosnówce. Ścieżki Olgi Tańskiej i Adama Biernackiego po raz pierwszy skrzyżowały się w Szczepankowie. To tutaj jedenastoletnia sierota zaprzyjaźniona z wroną, miejscowy dziwak ratujący dwa dzikie lisy i chłopiec spędzający nad jeziorem wakacje znajdują spokojną przystań. Jedyne, co narusza sielską atmosferę, to pewna stara tajemnica, która prosi się o wyjaśnienie. Czy przyjaźń, akceptacja i zwykła życzliwość są w stanie odmienić życie choć jednemu zagubionemu człowiekowi? Czy chęć posiadania dziecka może przysłonić wszystkie inne uczucia? Utrzymana w klimacie "Sosnowego dziedzictwa" historia osłodzi przykre chwile, przywróci nadzieję na dobro i da siłę do walki o szczęście. Maria Ulatowska (trzytomowy cykl o Sosnówce, "Domek nad morzem", "Kamienica przy Kruczej", "Całkiem nowe życie" i kilka innych, równie znanych powieści) oraz Jacek Skowroński ("Był sobie złodziej", "Mucha", "Zabić, zniknąć, zapomnieć"). Obyczaj i sensacja, połączone w pisarski duet. Do tej pory razem stworzyli pięć powieści ("Autorka", "Pokój dla artysty", "Historia spisana atramentem", "Tylko milion", "Kartka ze szwajcarskim adresem"). Teraz zaczynają "cykl Szczepankowski". Twierdzą, że wspólne pisanie bardzo im odpowiada, i zamierzają to robić co najmniej przez najbliższych trzydzieści lat. W tej książce jedno jest pewne, że nic nie jest pewne! Agent ubezpieczeniowy Apoloniusz stawia się na spotkanie w sprawie polisy. Przyjmuje go roznegliżowana pani domu o imieniu Jola. Podekscytowany mężczyzna rozkoszuje się wizją upojnych chwil, kiedy nagle przez okno dostrzega pana domu, jak wspólnie z pomocnikami właśnie wyprawia na tamten świat pewnego gościa. Apoloniusz daje drapaka przez okno. I tak rozpoczyna się jego bohaterska walka z Muchą, czyli znanym gangsterem Konradem Z., który ani myśli rezygnować z pogoni za nieszczęsnym świadkiem. Jacek Skowroński - współzałożyciel i zastępca redaktora naczelnego magazynu fantastyczno-kryminalnego Qfant, laureat Grand Prix Ogólnopolskiego Konkursu na Opowiadanie Kryminalne (2008 r.). Autor powieści sensacyjno-kryminalnych oraz pisanych wspólnie z Marią Ulatowską powieści obyczajowych z wątkami kryminalnymi i historycznymi. Studiował w Nowosybirsku, absolwent SGH. Kosmopolita z zamiłowania, kryminalista z wyboru. Imał się wielu profesji, zarabiając na życie między innymi jako tragarz, brukarz czy sprzedawca butów. Potrafi skakać ze spadochronem, prowadzić lokomotywy i strzelać z karabinu maszynowego. Historia o pasji, miłości i... duchach przeszłości, które raz obudzone, nie pozwalają o sobie zapomnieć. Tajemniczy Dom, w którym może się wydarzyć absolutnie wszystko. Przeznaczenie dopadnie każdego, można mu się poddać lub stanąć do walki o uczucie najbliższej osoby. Czy też o jej życie… Dwie pary bohaterów, dwie opowieści o rodzących się uczuciach. O miłości, ale także o chciwości i wyrachowaniu, które nie cofną się nawet przed zbrodnią. Te na pozór całkiem odmienne historie miłosne splatają się w pewnym starym dworku, odkrytym przypadkiem przez dwójkę pisarzy. Wbrew wszelkim przeciwnościom postanawiają go kupić, wyremontować i uczynić schronieniem dla zaprzyjaźnionych artystów oraz podobnych marzycieli. Nowi właściciele nie przypuszczają nawet, że ich dom od pierwszej chwili stanie się miejscem niecodziennych wydarzeń. Nad starym dworkiem krąży fatum, w wypadkach giną kolejni mieszkańcy. Okoliczności nie budzą podejrzeń... poza jedną. Że wszystko zdarzyło się właśnie tam… Pozbawiony skrupułów prawnik, ekscentryczny malarz, dobiegający kresu życia autor bestsellerów, gotowa na wszystko aktorka, niespełniona pisarka, siostrzany duet piszący romanse, producent filmowy, pewien kloszard – oto goście i rezydenci tajemniczego domu. Co łączy tych wszystkich ludzi? Co dzieje się w pokojach dla artystów? Maria Ulatowska i Jacek Skowroński o książce Maria Ulatowska – autorka książek obyczajowych: „Sosnowe dziedzictwo”, „Pensjonat Sosnówka”, „Domek nad morzem”, „Przypadki pani Eustaszyny”, „Kamienica przy Kruczej”, „Całkiem nowe życie”, „Prawie siostry”, „Rodzina z Sosnówki” i, wspólnie z Jackiem Skowrońskim, powieści „Autorka”. Miłośniczka przyrody, zwierząt, książek oraz dobrej muzyki. Jest warszawianką z urodzenia i z wyboru, lecz chciałaby żyć w kilku miejscach jednocześnie. Jacek Skowroński – laureat Grand Prix Ogólnopolskiego Konkursu na Opowiadanie Kryminalne. Autor opowiadań i powieści sensacyjno-kryminalnych („Mucha”, „Był sobie złodziej”, „Zabić, zniknąć, zapomnieć”). Niespokojny duch, robił w życiu niejedno. Potrafi skakać ze spadochronem, prowadzić lokomotywy i strzelać z karabinu maszynowego. Nie boi się niczego, co udowodnił, rozpoczynając współpracę z Marią Ulatowską. Ich pierwszą napisaną razem książką jest powieść kryminalna „Autorka”. Promocje

STRONA: https://www.matras.pl FACEBOOK: https://www.facebook.com/matraspl INSTAGRAM: https://instagram.com/matras_ksiegarnieTWITTER: https://twitter.com/matr

Zapraszamy do Pałacu w Moczarowiskach, najdziwniejszego na świecie miejsca, gdzie wszystko może się wydarzyć. W żyrandolach płoną świece, słychać szelest sukien, stary kamerdyner nadzoruje dawnych rytuałów. Tuż za bramą znika sygnał telefonu, Internet nie działa, a o elektryczności lepiej zapomnieć. Otoczony lasami Pałac, gromadzi się tu hotel, nie przyjmuje zwyczajnych gości. Nie wystarczy móc zapłacić za pobyt; arystokratyczne pochodzenie i koligacje również nie są przepustką, gdyż właściciel posiadajątku, hrabia Sęp-Moczarowski, wpuszcza tylko wybranych. Jakim więc cudem znalazła się tutaj Magda, nieciekawa, przynajmniej we własnym mniemaniu, szara myszka, której u progu pięknej naukowej kariery ziemia usuwa się spod nóg? Jak trafił do Pałacu Julian, zawodowy oszust, prawdziwy wirtuoz swojej sztuki? Którędy wślizgnął się do parku ktoś, kto wygląda jak łobuziak, i czemu hrabia pozwolił mu zostać? Czy tych dziwnych gości coś łączy? Takie i inne pytania zadaje sobie Leokadia, bogata dama, która nie wierzy w przypadki. Jeszcze nieświadoma, iż pobyt w Pałacu w pełni odmieni nie tylko jej życie. Każdy dzień w Moczarowiskach niesie kolejne niespodzianki… Myśleliśmy o tej książce, spacerując alejkami wokół pewnego pałacu, urzeczeni widokami, wsłuchani w szepty drzew. Wiekowe wnętrza, obrazy i rzeźby uparcie milczały, nie chcąc wspominać o niezwykłych wydarzeniach, jakich były świadkami. My nie musimy zachować dyskrecji, dlatego postanowiliśmy opowiedzieć Wam tę historię. Maria Ulatowska i Jacek Skowroński Maria Ulatowska (proces o Sosnówce, "Domek nad morzem", "Kamienica przy Kruczej", "Całkiem nowe życie" i kilka innych powieści), a także Jacek Skowroński ("Był sobie złodziej", "Mucha", "Zabić, zniknąć, zapomnieć"), laureat Grand Prix Ogólnopolskiego Konkursu na Opowiadanie Kryminalne, w 2014 roku złączyli siły, stwarzając autorski duet - doszli bowiem do wniosku, iż pisanie w duecie jest o lepsze aniżeli solo, zamierzają to robić do końca świata i ze trzydzieści lat dłużej. Dotychczas wydali razem dziewięć książek. Prywatnie, poza pisaniem, najbardziej lubią podróże po świecie, zwiedzili już cztery kontynenty, a przed nimi jeszcze niemało egzotycznych zakątków, które bez dwóch zdań odwiedzą. Tytuł Pałac w Moczarowiskach Autor Jacek Skowroński,Maria Ulatowska Wydawnictwo Prószyński Media EAN 9788381692922 ISBN 9788381692922 Kategoria Literatura\Powieść ilość stron 496 Format cm Rok wydania 2020 Oprawa Miękka Wydanie 1 Waga kg KXIS.
  • 51sceg0815.pages.dev/54
  • 51sceg0815.pages.dev/23
  • 51sceg0815.pages.dev/99
  • 51sceg0815.pages.dev/96
  • 51sceg0815.pages.dev/81
  • 51sceg0815.pages.dev/13
  • 51sceg0815.pages.dev/93
  • 51sceg0815.pages.dev/84
  • ks jacek skowroński kontakt